Victoria Beckham została przyłapana podczas wyjścia do jednej z restauracji w ekskluzywnej dzielnicy handlowej Londynu o nazwie Mayfair. Tłum paparazzi śledził gwiazdę w oczekiwaniu na jakikolwiek komentarz w sprawie doniesień o poważnym konflikcie z jej mężem Davidem.
Spekulacje na temat małżeńskiego sporu pomiędzy Victorią a Davidem pojawiły się w sieci kilka dni temu. W uspokajaniu mediów nie pomogła biznesowa podróż piłkarza do
Los Angeles. Jego żona na Wyspach została sama. Brytyjskie tabloidy szybko wyłapały temat i zrobiły z niego niemałą sensację.
I chociaż rzecznik Beckhamów opublikował oświadczenie ośmieszające dotychczasowe rewelacje, serwisy dalej rozpisywały się o kryzysie. W tytułach wciąż pytano, dlaczego w takim momencie Davida nie ma u boku ukochanej.
Projektantka podczas ostatniego spotkania z fotoreporterami nie powiedziała jednak ani słowa. Mimo wszystko jednym gestem ostatecznie zdementowała plotki o rozstaniu. Spójrzcie tylko, jak pozowała do zdjęć.
Była wokalistka zespołu Spice Girls wyjątkowo wyraźnie eksponowała swoje dłonie. Na jednej z nich ciągle błyszczy się pierścionek od Davida. Victoria nie zdjęła go z palca. Wniosek jest jeden - rozwodu nie ma i jak na razie nie będzie.
BK