Pierwszy dzień 55. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej wypadł akurat wtedy, kiedy Polska rozgrywa mecz towarzyski z Chile w Poznaniu. Z tego powodu przerwano nawet koncert i TVP1 wyemitowało spotkanie. Być może to jest przyczyną niskiej frekwencji w Amfiteatrze w Opolu, gdzie po oczach biją puste ławki.
Internauci nie pozostawili tego bez komentarza. Na oficjalnym profilu festiwalu na Facebooku wyśmiali całą sytuację.
Czy nie można było zorganizować Opola w Poznaniu na stadionie? Przynajmniej by Wam publiczność dopisała!!!
Czy tylko ja mam wrażenie, że wszystkie osoby obecne na widowni amfiteatru to STATYŚCI?
Pustki. Ile płaciliście ludziom za wstęp? - ironizują.
Rzeczywiście, oglądając pierwszą część koncertu puste miejsca bardzo rzucały się w oczy. Być może w części nadawanej po zakończeniu meczu pojawią się kibicie, którzy - miejmy nadzieję - będą w Amfiteatrze świętować zwycięstwo Polaków.
Opole 2018. Kto zagra w tym roku? ZOBACZCIE
AW