Tak Anella zmieniła się w ciągu kilku lat. Teraz wyciekło jej zdjęcie zaledwie sprzed roku. Na tym etapie zmian mogła pozostać

Instagramowy profil Deynnps pokazał, jak wyglądała Anella (polska Barbie) zaledwie rok temu. Ciężko uwierzyć, że przeszła taką metamorfozę w tak krótkim czasie.

Anella, czyli polska Barbie, zyskała rozgłos pod koniec zeszłego roku. Wszystko za sprawą Instagrama, na którym pokazuje bardzo odważne zdjęcia swojego ciała. Bardzo wąska talia kontrastuje z jej ogromnymi piersiami. Dodatkowo uwagę przyciągają jej nienaturalnie duże usta.

 

Chociaż Anella w "Dzień dobry TVN" wyznała, że poprawiła jedynie nos i biust, ciężko w to uwierzyć patrząc na jej zdjęcia z przeszłości. W grudniu serwis Vogule Poland dotarł do fotografii sprzed kilku lat, na którym polska Barbie ledwo przypomina siebie.

Polska Barbie przed operacjamiPolska Barbie przed operacjami Screen z Vogulepoland.net

Teraz instagramowy profil deynnps____ (tak, ten sam, który odpowiada za aferę z Deynn i jej siostrą) pokazał zdjęcie Anelli sprzed roku. Widać na nim całą figurę celebryki. Aż ciężko nam uwierzyć, że te dwa zdjęcia dzieli tak krótki odstęp czasu.

Diametralna zmiana Anelli w rok. Jaka wersja lepsza waszym zdaniem: 1 czy 2? Tak, wiemy, że post o niej jeden już jest, ale tu można zobaczyć w całości, jaką miała figurę przed i po - podpisali zdjęcie autorzy profilu.

Anella w 2018 i 2017Anella w 2018 i 2017 Instagram/deynnps____

W komentarzach fani profilu zgodnie twierdzą, że na zdjęciu z 2017 wygląda zdecydowanie lepiej. Fakt, widać, że jest już po kilku zabiegach (ma m.in. zrobione usta), jest bardzo zadbana i ubrana w markowe ciuchy. Jednak zdecydowała się pójść kilka kroków dalej. I jak widać o kilka za daleko.

Co ciekawe, internauci w komentarzach nie tyle hejtują celebrytkę, co raczej wyrażają swoją troskę i współczucie.

Jest odrzucająca i przykre jest to, co z sobą robi. To są poważne problemy psychiczne i brak akceptacji samego siebie.

Przykro mi jak widzę, że ta dziewczyna sama nie wie, kim jest... Strasznie zatracona. Niby dąży do ideału, ale widać, jak bardzo brak jej samoakceptacji. Jeśli ktoś jej nie pomoże, będzie tylko gorzej...

Widać, że ma coś w głowie, twierdzę tak po jej formie wypowiedzi, ale totalnie nie wie, gdzie jest "dość" w tych wszystkich operacjach...

 

Wielu z nich martwi się o zbyt szczupłą sylwetkę Anelli i stan jej zdrowia.

Tu już nie chodzi o wygląd, tylko o zdrowie. Anoreksja, bardzo duże piersi, które obciążają kręgosłup i to przy takiej sylwetce. Poza tym, czy ona przypadkiem nie usunęła żeber? Nie mam nic do operacji plastycznych, popieram, lubię, korzystam, ale tylko, jeśli nie są niebezpieczne dla zdrowia.

Inni podkreślają, że jej sylwetka w rzeczywistości nie jest aż tak szczupła, tylko w dużej mierze jest zasługą Photoshopa.

Ona tak bardzo photoshopuje zdjęcia. Jak robi live, to już taka chuda nie jest.

Ona dodatkowo przerabia się mocno w Photoshopie. Widziałam ją kiedyś pod Moliera w Poznaniu i nie jest aż taka chuda, jak na swoich zdjęciach.

A Wy co sądzicie o metamorfozie Anelli? Przesadziła? Dajcie znać w komentarzach.

OG

Więcej o:
Copyright © Agora SA