Kamil Stoch dostał zaskakujący prezent od norweskiej telewizji. Jego mina mówi wszystko!

Kamil Stoch podczas wywiadu dla norweskiej telewizji został obdarowany pięknym prezentem - koszulką ulubionego klubu piłkarskiego. Polski skoczek nie krył wzruszenia.

Kamil Stoch ten kończący się sezon zdecydowanie może zaliczyć do bardzo udanych. Sportowiec zdobył złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang, wygrał Turniej Czterech Skoczni i przeszedł do historii, będąc drugim skoczkiem po Svenie Hannawaldzie, który zwyciężył wszystkie cztery konkursy tych prestiżowych zawodów. Do tego został wybrany Sportowcem Roku na Gali Mistrzów Sportu.

Podczas niedzielnego konkursu zaś zapewnił sobie zwycięstwo również w Pucharze Świata i to już drugi raz. Sukces polskiego sportowca został dostrzeżony w zagranicznych mediach. Kamil Stoch został zaproszony na wywiad przez norweską telewizję NRK. Takiego przebiegu rozmowy raczej się nie spodziewał ;)

Prowadzący wywiad w pewnym momencie wręczył Kamilowi Stochowi koszulkę jego ulubionego klubu piłkarskiego, Liverpoolu. Piękny gest, nieprawdaż? Polski skoczek sprawiał wrażenie bardzo zaskoczonego i jednocześnie wzruszonego prezentem. Wiedzieliście, że Kamil Stoch jest takim wielkim fanem angielskiego klubu piłkarskiego? Co myślicie o takim prezencie?

embed

AG

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.