Za nami eliminacje do 63. Konkursu Piosenki Eurowizji. W maju w Lizbonie reprezentować nas będzie duet Gromee i Lukas Meijer, który początkowo nie był faworytem wszystkich. Dla Dody nadal nie jest to odpowiedni kandydat.
Doda bardzo często komentuje wydarzenia muzyczne, więc i tym razem chętnie podzieliła się swoją opinią. Nie jest zachwycona wyborem widzów (przypomnijmy, że po głosach jurorów pierwsze miejsce zajmował Happy Prince, a dopiero widzowie zdecydowali, że na Eurowizję pojadą Gromee i Lukas Meijer).
No z całym szacunkiem, ale no nie. Przykro mi, ale miałam inne typy - wyznała.
Wokalista odniosła się też do sukcesu Margaret, która dostała się do finału Eurowizji w Szwecji.
Czyli co, Margaret? Wygrywaj w tej Szwecji i przynajmniej będzie co oglądać. Będziemy głosować na Polskę w Szwecji - dodała.
A Wy jak oceniacie szanse tego duetu? Byli Waszymi faworytami?
MT