Jeremy Bieber poślubił swoją wieloletnią partnerkę podczas kameralnej uroczystości w Montego Bay na Jamajce. Panna młoda podzieliła się radością na Instagramie:
Wczoraj był najwspanialszy dzień mojego życia. Poślubiłam mojego najlepszego przyjaciela. Kocham Cię! - napisała.
Wyjątkowo jednak większą uwagę od świeżo upieczonych małżonków skupiała para gości. Justin Bieber i Selena Gomez od czasu, kiedy do siebie wrócili, ostentacyjnie okazują sobie uczucie i na ślubie ojca wokalisty nie było inaczej. Jak donosi TMZ.com, czułościom nie było końca.
Justin i Selena byli nierozłączni podczas ślubu Jeremy'ego Biebera. Jesteśmy pewni, że JB nie chciał przyćmić swojego staruszka, ale spójrzmy prawdzie w oczy. Kiedy on i Selena zachowują się w ten sposób, automatycznie znajdują się w centrum zainteresowania.
Nas na zdjęciach ze ślubu zainteresowało coś jeszcze. Ceremonia była utrzymana w stylu hawajskim. Pan młody do ślubu poszedł w szortach, a jego śladem poszedł również Justin i inni goście. Wokalista czuł się na tyle swobodnie, że tuż przed ceremonią paradował w rozpiętej koszuli.
Selena natomiast zaprezentowała się w luźniej sukience w kwiaty, delikatnym makijażu i niedbale związanych włosach. Rozumiemy, że taki był dress code uroczystości, ale nas on zupełnie nie przekonuje. A Wy co o tym myślicie?
WJ