Rychu Peja jest jedną z gwiazd, które wzięły udział w 3. edycji programu "Agent". Na planie produkcji spotkał się z Kingą Rusin. Przypomnijmy, że w jednym ze swoich kawałków dość niepochlebnie rapował o prezenterce. Chodzi konkretnie o utwór pt. "Nietakt".
Ty czego chcesz ode mnie, czym chcesz mnie skusić, nie masz seksapilu, jak go nie ma Kinga Rusin – rapował Peja.
Kinga Rusin pokazała ostatnio, że ma poczucie humoru i dystans do siebie. Podczas konferencji "Agenta" zwróciła się bezpośrednio do rapera i zadała mu pytanie nawiązujące do całej sytuacji.
Ryszard, czy ja cię kręcę? - zapytała.
Zdecydowanie dajesz radę - odpowiedział Peja z uśmiechem.
Teraz prezenterka w rozmowie z portalem "Fakt.pl" odniosła się do tych nieprzychylnych słów pod swoim adresem.
Ja się o tym dowiedziałam dopiero w Polsce, bo oczywiście niezawodne media musiały to wygrzebać. Naprawdę mam do tego dystans. A poza tym uważam, że jeżeli słynny raper umieszcza moje nazwisko w swojej piosence, nieważne, w jakim kontekście, to należy się cieszyć - odpowiedziała Kinga Rusin, szeroko uśmiechając się.
Całą piosenkę możecie przesłuchać tutaj:
AG