Na tegorocznym rozdaniu Telekamer nie zabrakło Olgi Kalickiej, która tym razem naprawdę nie zachwyciła. Aktorka na tę okazję wybrała strojną, satynową suknię z wyciętym przodem, do której założyła białe spodnie.
Całość prezentowała się po prostu... przaśnie. Nie wiemy, co gorsze, czy "forma" tej kreacji, czy też materiał, z którego została wykonana. Satyna od zawsze kojarzyła nam się z imprezą w remizie (oczywiście kochamy imprezy w remizie!), a nie z czerwonym dywanem.
W tym wypadku naszym zdaniem na pochwałę zasługuje jedynie fryzura aktorki i perfekcyjny makijaż. Czego jak czego, ale urody nie można jej odmówić. Zgodzicie się z naszą opinią?
MM