Krupińska pokazała zdjęcie z synem. Nie wszystkim się spodobało. "Tak słodko, że aż mdło". Stanowcza odpowiedź

Paulinie Krupińskiej oberwało się za promowanie "cudownego i różowego" macierzyństwa. Modelka nie pozostawiła tego bez odpowiedzi.

Paulina Krupińska dość często udostępnia zdjęcia dzieci, jednak nigdy wcześniej nie spotkała się z taką krytyką jak pod ostatnim zdjęciem. Inne matki zarzuciły jej, że pokazuje nieprawdziwy obraz macierzyństwa, które nie zawsze jest takie piękne i kolorowe. 

Jak człowiek wstaje i patrzy na dziecko to świat od razu wydaje się piękniejszy i pogoda nie straszna. Zgadzacie się ze mną? - zapytała?
 

Obserwatorki w większości przyznały jej rację i rozczulały się nad zdjęciem. Jednak pojawiły się też komentarze matek, które twierdzą, że Krupińska i inne celebrytki oszukują obserwatorki takimi zdjęciami i wpisami. 

Tak słodko, że aż mdło. Czy zawsze i wszędzie trzeba promować idee, że macierzyństwo jest takie różowe i cudowne? - zapytała jedna.
Pauliny akurat w ogóle się to nie tyczy, ale czasem czytam u tych wszystkich mateczek, a obserwuje takie, które zawsze są idealnie ubrane, umalowane, jak wszystko u nich jest idealne i nic nie robią, tylko piszą jakie to macierzyństwo jest wspaniałe! Masakra - podchwyciła inna.
Teraz dzieci ma wiele lasek, które się lansowały. Nie pokazywały pryszczy tylko podróże i torebki. Nastał dla nich czas dzieci, więc lansują ciuszki, słodkie pokoje itd. To minie, wyż nie trwa wiecznie i 10-latek nie da się ustawiać na kawałku koca z napisem: mam 10 lat - dodała kolejna.

Modelka nie rozpisywała się jak jej obserwatorki. Odpowiedziała krótko, ale dobitnie .

Każdy sądzi według siebie - napisała. 

A Wy, co sądzicie o pokazywaniu zdjęć dzieci przez gwiazdy i celebrytów?

MT

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.