Izabela Zwierzyńska lada moment wyda na świat swojego pierwszego potomka. Termin porodu został wyznaczony na wrzesień, zgodnie więc zgodnie zaimportowaną do Polski amerykańską tradycją, należy wyprawić baby-shower. Tym razem jednak, za organizację wydarzenia wziął się mąż, zamiast najbliższych przyjaciółek ciężarnej. Imprezę odwiedziła również ekipa programu "Pytania na śniadanie", gdzie aktorka prowadzi swój cykl "Będę mamą! - zadbaj o ciążę z Izabelą Zwierzyńską".
Brak mi słów, naprawdę. Jestem bardzo zaskoczona i jak patrzę na ten stół, ten ogrom ludzi, którzy mnie dzisiaj odwiedzili, to jestem w szoku. Nie wiem, co mam więcej powiedzieć - mówiła wzruszona.
Baby-shower Izabeli Zwierzyńskiej w Konstancinie Pytanie na śniadanie
Mama nie kryła wzruszenia. Gdy pojawiła się na imprezie i koleżanki zaczęły śpiewać "Sto lat", aktorka ocierała łzy. Chętnie rozmawiała z dziennikarką i wydawała się niesamowicie zadowolona z imprezy.
Iza przyznała, że jest to pierwsza w jej życiu impreza niespodzianka. Tak jej się spodobało, że możemy robić je częściej - powiedziała znajoma.
Mąż przyjęcie zorganizował w pewną słoneczną niedzielę, na świeżym powietrzu w podwarszawskim Konstancinie. Wśród poczęstunków znalazł się między innymi kruchy, przepyszny tort Pavlova. Na imprezie pojawiły się też koleżanki po fachu, aktorki Anna Gzyra, Olga Kalicka czy Monika Mazur.
Poznaliśmy też płeć dziecka! Będzie to chłopiec i będzie nosić imię Franek. Pieszczotliwie mówi o nim Fenek.
SW
