Taylor Swift w lutym zniknęła z mediów społecznościowych. Teraz wraca w BARDZO dziwnym stylu. Wygląda inaczej!

Taylor Swift wysłała koszykarzowi, Russelowi Westbrookowi, filmik z gratulacjami. Sportowiec, który jest fanem piosenkarki, odebrał prestiżową nagrodę NBA.

Taylor Swift na dobre zniknęła z show-biznesu. W lutym zerwała z chłopakiem, Tomem Hiddlestonem. Wkrótce po zakończeniu związku wystąpiła w Houston i od tego czasu słuch po niej zaginął, a zwykle aktywna na Facebooku i Instagramie gwiazda przestała publikować jakiekolwiek zdjęcia. Aż do dziś! Piosenkarka złożyła gratulacje Russellowi Westbrookowi, koszykarzowi NBA, który odebrał najważniejszą nagrodę przyznawaną przez ligę.

Hej Russel, tutaj Taylor. To ja nauczyłam cię grać w kosza. Nauczyłam cię dryblować, rzucać. Pamiętam, jak pierwszy raz mnie pokonałeś. I ty wtedy powiedziałeś "musisz się z tego otrząsnąć" [ ang. Shake It Off - tytuł jej utworu]. Wtedy w mojej głowie zrodził się pewien pomysł. Tak naprawdę oboje wiele sobie zawdzięczamy, jeśli chodzi o nasze kariery - żartuje Swift.

Oczywiście, cała historia jest zmyślona. Jak mówi gwiazda, tak naprawdę ona i koszykarz nigdy się nawet nie poznali. Swift chciała jednak pogratulować Westbrookowi prestiżowej nagrody, która prawdopodobnie będzie przełomową dla jego kariery. 

Piosenkarka zmieniła się podczas swojej nieobecności. Zazwyczaj Swift nosiła ostrego, drapieżnego boba, którego teraz zamieniła na niesforne loki z grzywką. Zrezygnowała także z platyny. Odpoczynek od mediów społecznościowych dobrze jej zrobił - piosenkarka wygląda na szczęśliwą i zrelaksowaną. Czekamy na nowe hity!

TOP 7: Gwiazdy w bikini. Opozda mega SEKSOWNIE, ale to nie ona jest na pierwszym miejscu!

SW

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.