Gordon Ramsay to twórca znanego formatu "Kuchenne rewolucje", prowadzonego w Polsce przez Magdę Gessler. Program, jak doskonale wiemy, polega na kilkudniowej rewolucji - od czystości, przez wystrój, aż po samą kuchnię. Zazwyczaj wszyscy są zadowoleni: zmiana wystroju się podoba, knajpa wstaje z kolan i zaczyna przynosić zyski.
Tym razem było jednak inaczej. Właścicielka nie kryła wzburzenia.
O co poszło? O wystrój knajpy.
Przed i po Kuchenne koszmary Gordona Ramseya
Stwierdziła, że nienawidzi koloru niebieskiego. Jedna z osób, pracująca w restauracji, skomentowała:
Chyba pierwszy raz słyszę, żeby ktoś powiedział - nienawidzę niebieskiego!
Potem było coraz lepiej.
Ostatecznie Adele trochę spokorniała.
Właścicielka nie lubi zmian. Skomentowała:
To bardzo drastyczna zmiana. Naprawdę mi się to nie podoba.
Gordon odpowiedział:
To nie tobie ma się podobać, tylko klientom!
Ostatecznie decyduje się zobaczyć przygotowane przez szefa kuchni nowe menu. Tutaj jest kolejny problem - Adele uważa, że jest zbyt ograniczone. Wraca jednak kolejnego dnia, by spróbować nowości. Reakcja?
Podczas degustacji łososia przygotowanego przez Ramseya powiedziała:
Łosoś, ble. Smakuje jak ryba.
Warto zwrócić uwagę na kolor bluzki, którą ma na sobie. Jest ona koloru niebieskiego, którego jeszcze poprzedniego dnia nienawidziła.
SW