Shakira, Gerard Pique i ich dwaj synowie bezapelacyjnie tworzą jedną z najpiękniejszych rodzin show-biznesu, co udowadniają kolejne zdjęcia, które fotografowie robią im gdziekolwiek się pojawią. Tym razem fotoreporterzy spotkali ich na lotnisku w Bostonie. Co tam robili?
Rodzina piosenkarki wybrała się tam, aby wspierać piłkarza w nowym wyzwaniu. Przed paroma dniami Pique rozpoczął studia na jednej z najbardziej prestiżowych uczelni w Stanach Zjednoczonych - Harvardzie. Nie bez powodu kierunek, który wybrał, to "Zarządzanie w mediach, rozrywce i sporcie". Bramkarz otwarcie mówi, że w przyszłości marzy mu się zostanie prezydentem klubu FC Barcelona. Nie wyklucza także pracy w mediach.
MK