Między Bachledą-Curuś i Gortatem coraz poważniej. "Ich znajomi nie mają wątpliwości, że są razem". Do Polski zaprosi ich... prezydent?

Tygodnik "Rewia" donosi, że Alicja Bachleda-Curuś i Marcin Gortat wezmą udział w powitaniu królewskiej rodziny podczas ich wizyty w Polsce.

W lipcu tego roku do Polski z oficjalną wizytą zawita książę William i księżna Kate. Jak donosi tygodnik "Rewia", bardzo możliwe, że brytyjską parę powita Alicja Bachleda-Curuś i Marcin Gortat

Para prezydencka poważnie rozważa ich udział w powitaniu królewskich gości i uroczystym spotkaniu w Pałacu Prezydenckim - informuje "Rewia".

Magazyn sugeruje, że to idealna okazja, by w końcu pokazali się razem. O domniemanym romansie aktorki z koszykarzem media rozpisują się już od dłuższego czasu. Pierwsze pogłoski na temat ich relacji pojawiły się w lutym, po tym jak Gortat zaprosił Bachledę-Curuś i jej synka Henry'ego na Noc Polskiego Dziedzictwa do Waszyngtonu. Następnie para wspólnie świętowała wygrany mecz drużyny Washington Wizards, w której gra koszykarz. W sieci pojawiły się również informacje, że spędzili oni razem... Wielkanoc.

Ich znajomi nie mają wątpliwości co do tego, że są parą. I to jedną z piękniejszych. Na dodatek mogą stać się niebawem wizytówką Polski na całym świecie - czytamy w najnowszym wydaniu "Rewii". 

O tym, że łączy ich coraz bliższa relacja, donosił również „Fakt”. Koszykarz podobno chce kupić dom w Los Angeles, by być bliżej uroczej aktorki.

"Marcin czuje, że dobrze dogaduje się z Alą i ma nadzieję, że ich znajomość zmieni się w coś więcej. Dlatego już rozgląda się za posiadłością w Los Angeles. Dla niego latanie z jednego końca Stanów na drugi to przecież żaden problem, zarabia tyle, że go na to stać" - przekonuje informator „Faktu”.

A wy jak myślicie? Coś jest na rzeczy?

Zobacz wideo

MM

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.