Joanna Krupa uwielbia eksponować swoje ciało. Nic dziwnego, 37-latka naprawdę ma się czym pochwalić. Rozbierane sesje zdjęciowe dla modelki zwykle nie stanowią żadnego problemu, jednak tym razem z pewnością nie planowała pokazać... tak wiele.
Krupa wybrała się ostatnio do jednej z kalifornijskich restauracji. Na tę okazję wybrała zwiewną, rozkloszowaną, czarną sukienkę. Niestety, nie obyło się bez kompromitacji. Wiatr podwiał sukienkę "Dżoany" ku górze. Pech chciał, że całą sytuację uchwyciły obiektywy paparazzi. No i mamy. Beżowa bielizna Krupy ujrzała światło dzienne.
Pomijając tę drobną wpadkę, całą stylizację Joanny ocenimy na plus. A Wam jak się podoba?
MM