Kinga Rusin o ślubie z Tomaszem Lisem. "Zdecydowanie za wcześnie". Mówi też o sukni ślubnej. Wiedzieliście o TYM?!

Kinga Rusin udzieliła szczerego wywiadu serwisowi Gala.pl, w którym opowiedziała o ślubie z Tomaszem Lisem. Nie zgadniecie, skąd pochodziła jej kreacja ślubna!

Kinga Rusin niechętnie wypowiada się na temat ślubu z Tomaszem Lisem, który skończył się głośnym rozwodem w 2006 roku. Tym jednak razem postanowiła zrobić wyjątek. W wywiadzie dla serwisu Gala.pl. opowiedziała nie tylko o samej ceremonii, ale też zdradziła, skąd pochodziła jej suknia ślubna, która do dziś wspominana jest jako dość kontrowersyjna.

Miałam suknię z wypożyczalni sukien ślubnych, którą wypożyczyłam dzień przed ślubem. Nikt jej nie szył. Poszłam do wypożyczalni i okazało się, że nie ma dla mnie rozmiaru. Ale faktycznie, byłam wtedy bardzo szczupła. Więc Pani zaproponowała mi, że może znajdzie taką długą suknię komunijna. Więc to nie była typowa suknia ślubna, tylko suknia do komunii. Wpadłam wtedy też na pomysł, że chciałabym mieć bukiet z żywych kwiatów i koniec. To było całe moje zastanawianie się nad stylizacją.

Gwiazda "Dzień Dobry TVN" przyznała też, że do ślubu doszło za wcześnie.

Ja byłam wtedy dziewczyneczką, miałam 23 lata. Uważam, że to było zdecydowanie za wcześnie. Moje córki też tak mówią.

Podzieliła się też pewnym incydentem, który można było odczytać jako pierwszy sygnał końca jej związku z Lisem.

Poszłam rano do fryzjera Stanisława, później przyszedł Sergiusz i w łazience mojej mamy, bez lusterka mnie umalował. I tak założyłam sukienkę i poszłam do ślubu. Naprawdę, to nie była żadna celebra. To był bardzo skromny ślub, bawiła się na nim setka przyjaciół i rodzina. Nasze jedyne nagranie ze ślubu zginęło. Może to był jakiś omen.

Dziennikarka Gala.pl zapytała się też Rusin, czy planuje ślub. Jej odpowiedź nie była jednak jednoznaczna.

Na dzień dzisiejszy nie biorę. A jutro mogę zmienić zdanie.

AW

Kinga Rusin wie, kto jest "Agentem"? Odpowiedź nie pozostawia wątpliwości. "Już w pierwszej edycji..."

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.