Anna i Robert Lewandowscy wybrali się w Dzień Kobiet na mecz koszykówki. Para prezentowała się bardzo stylowo, ale - jak wiadomo - zawsze znajdzie się ktoś, kto zamiast pochwalić woli skrytykować. Pod jednym z najnowszych postów Anny Lewandowskiej na Instagramie znalazł się komentarz internautki, która zarzuciła trenerce manipulację. Jej zdaniem na zdjęciach paparazzi przyszła mama nie prezentowała się tak dobrze jak na Instagramie, a wizerunek, który kreuje w sieci jest zbyt idealny.
Hm, ciekawe czemu na meczu koszykówki tak średnio wyglądałaś. Na zdjęciach z Instagrama wyglądasz doskonale. Zastanawiające. A, już wiem! Bo tamtych nie możesz wybrać i nie masz profesjonalnego make-upu, ukazują Cię prawdziwą. Więcej prawdziwości i będzie git. Młode dziewczyny wierzą, że to naprawdę Ty - czytamy.
Fanki "Lewej" błyskawicznie wzięły ją w obronę.
Widzę, że hejt jest ostatnio na topie?! Pozdrawiam i dobrej energii życzę.
O raannyy... Dobrze, że Ania jest na tyle inteligentną osobą, że te płytkie komentarze jej "latają".
I wygląda na to, że trenerka faktycznie niespecjalnie przejęła się krytyką, bo odpowiedziała krótko i z uśmiechem:
Mi [zdjęcia - przyp. red] się podobają;-).
Cała dyskusja toczyła się pod tym zdjęciem:
Wygląda na to, że osoba, która skrytykowała trenerkę wycofała się ze swoich słów, bo jej komentarz już zniknął z sieci.
WJ