Rodzina Beckhamów od kilku dni wypoczywa w górach. Całe dnie spędzają na stoku, jeżdżąc na desce i, oczywiście, wszystko dokumentując w sieci. To ważny wyjazd szczególnie dla piłkarza, który na Instagramie wyznał, że nigdy wcześniej nie uprawiał sportów zimowych.
Zazwyczaj nie wrzucam tak wiele postów, ale tu jest tak pięknie, a poza tym to są dla mnie tak szczególne chwile, że chciałem je wam pokazać osobiście, zanim zdjęcia mojej rodziny zostaną sprzedane. Przy okazji, to mój pierwszy raz na desce, a nawet na stoku - napisał.
Nie obyło się jednak bez przykrych chwil. Najstarszy syn Beckhamów, Brooklyn, zaliczył nieprzyjemny wypadek, w efekcie którego złamał kość obojczykową. Co ciekawe, moment upadku udało się mu uwiecznić na filmie, a następnie wrzucić do sieci obok zdjęcia rentgenowskiego zranionej części. Brawura nie popłaca - upadek wyglądał naprawdę groźnie.
Chwilę przed upadkiem. Dzielny chłopak, przykro mi, stary - napisał zatroskany tata.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
MK
