"Titanic". Nim Rose i Jack udali się do luku bagażowego, by spędzić namiętne chwile w fordzie T, bawili się na szalonej imprezie z znajomymi nieziemsko przystojnego rysownika. Wśród nich była przeurocza Cora, której słodką twarzyczkę zapamiętało się na długie lata, mimo że grająca ją 9-letnia Alex Owens-Sarno zagrała w gruncie rzeczy bardzo krótki epizod. 21 lat po premierze "Titanica" wciąż bez trudu rozpoznajemy w 30-latce tamtą uroczą dziewczynkę.
ZOBACZ, JAK DZIŚ WYGLĄDA ALEX OWENS-SARNO>>>
Rola w światowym hicie na stałe zaszczepiła w Owens-Sarno miłość do przemysłu filmowego. Skończyła Kalifornijski Uniwersytet Stanowy na kierunku pisarstwo i kończy drugi fakultet z gry aktorskiej. Obecnie próbuje swoich sił jako scenarzystka i producentka. W planach ma napisanie książki. Popieramy ten pomysł, zwłaszcza jeśli spod jej pióra wyszłyby wspomnienia z pracy na planie "Titanica". Kilka lat temu w rozmowie z serwisem Buzzfeed zdradziła, jak wyglądała współpraca z Leonardo DiCaprio;
Leonardo między scenami zamawiał dla mnie masło orzechowe i kanapki z galaretką - mówiła w Buzzfeed.com. - Między scenami tańczył wokół kamery próbując mnie rozśmieszyć.
ZI