Selana Gomez w ostatnich miesiącach bardziej niż na sprawach sercowych, skupiała się na problemach zdrowotnych. The Weeknd dopiero co zakończył dwuletni związek z Bellą Hadid. Siostrą Gigi, z którą Gomez od lat się przyjaźni. Nie ma co się dziwić, że ich zdjęcia z randki poruszyły internet. Wokalistka nie szczędzi na nich koledze po fachu pocałunków i uścisków. To na pewno nie jest tylko przyjaźń.
Podobno Abel Makkonen Tesfaye Gomez na celowniku miał już od dawna. W piosence "Party Monster" z nowej płyty, wymieniając przymioty dziewczyny z jego snów, śpiewa o "tyłku jak Selena".
Abel zawsze miał słabość do Seleny. Uważa, że jest ekstremalne utalentowana i seksowna. Zaczęli rozmawiać tuż przed Świętami, ale była na jego celowniku już wcześniej. Mają podobne oczekiwania wobec tej relacji i dobrze się bawią. Na razie się z niczym nie spieszą i powoli dają się sobie poznać nawzajem - twierdzi źródło E! News.
Źródło z otoczenia pary dodaje, że nie chcieli, by romans wyszedł na jaw, ale nie mają z tym większego problemu.
Na początku chcieli trzymać związek w tajemnicy. W końcu zdecydowali, że nie obchodzi ich to, że wszyscy o nich wiedzą.
Na koniec źródło portalu dodaje, że żadne z nich nie planowało teraz związku, ale
"tak wyszło".
Selena koncentrowała się na tym, by wrócić do zdrowia, Abel dopiero co zakończył związek i skupił się na nowej płycie. Ostatnie tygodnie związku Abela i Belli były bardzo burzliwe, schodzili się i rozstawali. Na pewno nie szukał teraz nowej relacji - relacjonuje znajomy pary.
To mogłoby tłumaczyć jego minę na zdjęciach ;)
EK
