Sebastian Fabijański wyznał, że od 7 lat nie był w związku. Jego znajomy ujawnia dlaczego. To się aktorowi nie spodoba

Sebastian Fabijański na brak popularności płci przeciwnej nie może narzekać, a mimo to od 7 lat nie miał dziewczyny. Dlaczego? Osoby z jego otoczenia mają teorię na ten temat.

Sebastian Fabijański to obecnie jeden z najprzystojniejszych polskich aktorów. Gwiazdor "Pitbulla" nie ma jednak dziewczyny, a ostatni związek zakończył już 7 lat temu. Od tamtej pory jest sam, co w programie Kuby Wojewódzkiego tłumaczył swoim trudnym charakterem.

Jestem trochę dzikusem, mam problem w relacjach z ludźmi. Mam zbudowany swój wewnętrzny, bardzo szeroki świat - mówił.

"Fakt" twierdzi jednak, że dotarł do osoby z otoczenia aktora, która ma na ten temat inne zdanie. Fabijański nie szuka dziewczyny, bo jedyną osobą, którą kocha, jest on sam.

Od zawsze był pewny siebie i zakochany tylko we własnej osobie. Nigdy nie dążył do tego, żeby stworzyć poważny związek. Nie lubi się troszczyć o drugą osobę i być za nią odpowiedzialny. Teraz, gdy jest jeszcze bardziej znany, w ogóle nie myśli o dłuższych związkach. Dziewczyny za nim biegają i wyznają mu miłość, a on jest na to zupełnie obojętny. Tak jakby go to w ogóle nie obchodziło.

Ciekawe, co na to aktor.

WJ

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.