Ludwik Borkowski i Maria Konarowska podczas wspólnej podróży po Azji zaprzyjaźnili się do tego stopnia, że wiele osób - w tym sami uczestnicy "Azji Express" - wróżyło im wielką miłość. Wielokrotnie jednak podkreślali, że ich znajomość ma charakter czysto platoniczny. Podczas wizyty w "Dzień Dobry TVN" Konarowska mówiła:
To jest tak, że jak dwoje ludzi przeciwnej płci dużo ze sobą rozmawia, to otoczenie od razu rzuca, że gdzieś tam mamy się ku sobie. Myśmy się bardzo z Ludwikiem zaprzyjaźnili i do dzisiaj tak jest.
Takiemu obrotowi spraw zaprzeczają jednak wpisy Borkowskiego, który od niedawna prowadzi profil na Instagramie. Tam jedną z głównych bohaterek zdjęć jest właśnie Konarowska. Pod kolejnymi zdjęciami wciąż dodaje, że uważa ją za piękną kobietę. Jedno z nich Borkowski wrzucił do sieci trzy dni temu.
Fani od razu zaczęli komentować, że między nim i Konarowską wyraźnie iskrzy, jednak Borkowski twardo zapierał się, że łączy ich jedynie przyjaźń.
Przyjaciele są w moim życiu bardzo ważni. A poznaję ich czasami w bardzo nieoczekiwanych okolicznościach ;)
Jednak jeden z komentarzy jest zupełnie inny i na długo zapada w pamięć.
Ładna by była z Was para - napisała internautka.
Dziękuję - odparł krótko.
Czy to znaczy, że Borkowski sam chętnie widziałby się u boku Konarowskiej? A może to jedynie przyjacielskie gesty i komplementy? Popatrzcie, jak ze swojej relacji "tłumaczyli się" dwa miesiące temu:
MK