Maffashion należy do najpopularniejszych w Polsce blogerek modowych. Jej profil na Instagramie obserwuje 866 tysięcy fanów chętnie komentujących jej zdjęcia. Jedno z jej ostatnich przedstawia ją stojącą tyłem w basenie. Kostium ma na sobie tak skromny, że praktycznie cała pupa jest goła.
Zdjęcie polubiło ponad 40 tysięcy osób i doczekało się prawie 500 komentarzy. Sporo osób chwaliło zgrabną figurę blogerki, wielu jednak nie spodobało się tak odważne eksponowanie przez nią ciała.
Przecież to oglądają małe dzieci... na przykład moja 9-letnia siostra.
Zdjęcie całkowicie nie pasujące do reszty zdjęć na profilu, tyłeczek ładny, ale po co aż tak pokazywać? - to tylko przykłady komentarzy od fanek oburzonych zdjęciem.
Maffashion aktywnie włączyła się w dyskusję i tłumaczyła, że traktuje Instagram jako coś w rodzaju pamiętnika, dzięki któremu może potem wspominać, co robiła w danym czasie.
W większości przypadków to zwyczajnie zdjęcia moje, dla mnie, o mnie i dla obserwatorów. :))) Instagram traktuję jak każdy z nas. Dodaję tu swoje zdjęcia, staram się by były ciekawe, miłe dla oka zawsze - tłumaczyła.
Wielu internautów broniło jej prawa do dodawania nawet takich zdjęć.
To bardzo ładne i estetyczne zdjęcie i naprawdę nie rozumiem o co niektórzy tak spinają dupki ;)
Też o nim myślę. Inaczej bym nie opublikowała go. Pokazuję sporo, ale nie jest wulgarne. Nie pokazuję zaaaaa dużo więcej niż to, co można zobaczyć na plaży z każdej strony.
Jakby mało było dyskusji, Maff wstawiła kolejną erotyczną fotkę.
Faktycznie nie pokazała za dużo i zdjęcie mieści się w "normie"?
JZ