Marina Łuczenko-Szczęsna w towarzystwie Sary Boruc i Dominiki Grosickiej kibicowała Polakom w meczu z Armenią. Ich przyjaźń nie kończy się jednak na trybunach. Żony piłkarzy, które są do siebie zaskakująco wręcz podobne, chętnie imprezują razem także poza stadionem. Żona Wojciecha Szczęsnego pochwaliła się filmem z ostatniego spotkania WAGs. Impreza była bardzo udana, celebrytki bowiem zaśmiewały się, śpiewając słynną piosenkę "Wannabe".
Fani byli zachwyceni ich zabawą, ale po raz kolejny zwracali uwagę na to, jak bardzo są do siebie podobne.
Wszystkie jak siostry bliźniaczki.
Fajne sikorki.
Uwielbiam ten film, oglądam w kółko!!
Oszalały kobitki.
A jak Wam podoba się występ polskich Spice Girls?
MK
