Renata Gabryjelska swą przygodę z show-biznesem zaczęła od modelingu. Jej uroda i niebotycznie długie nogi zagwarantowały jej nawet tytuł I Vice-Miss Polonia, który zdobyła w 1993 roku. Z konkursu piękności trafiła prosto na paryskie wybiegi i choć jej kariera zapowiadała się obiecująco, postanowiła wrócić do Polski. Gwiazda nie wytrzymała bowiem rozłąki z ówczesnym partnerem, producentem muzycznym, Stanisławem Trzcińskim.
W 2004 roku Gabryjelska na dobre zrezygnowała z aktorstwa. Teraz pracuje w nowoczesnej wytwórni filmowej Alvernia Studio, która należy do jej męża, założyciela RMF FM, Stanisława Tyczyńskiego. Zajmuje się w niej montażem i reżyserią. Skąd taki pomysł? Jak przyznała w jednym z wywiadów:
Zawsze marzyłam o robieniu filmów, mój epizod aktorski uświadomił mi, że moje miejsce jest po drugiej stronie kamery” - czytamy na Fakt.pl.
W rozmowie z "Przeglądem" dodała też, że:
Montuję filmy, pośredniczę w kontaktach, śledzę internet w poszukiwaniu ciekawych pomysłów, czytam scenariusze,
Gabryjelska skończyła nawet Mistrzowską Szkołę Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy, a na swoim koncie ma już trzy filmy dokumentalne: "Nibylandia", "Janek" i "Pogodna". Ponadto jest absolwentką prawa na Uniwersytecie Warszawskim, a także ma ukończone podyplomowe studia z marketingu na SGH.
AW