Powodem rozwodu Brangeliny są dzieci?! "Zawsze się o nie kłócili". ZNAJOMY pary zdradza więcej

Angelina Jolie i Brad Pitt przez 12 lat uchodzili za jedną z najpiękniejszych i najzgodniejszych par Hollywood. Jednak okazuje się, że za drzwiami ich rezydencji, nie zawsze było "różowo".

Angelina Jolie i Brad Pitt wkrótce przestaną być małżeństwem. Ta informacja zaskoczyła świat nie bez powodu. Angelina Jolie od lat z powodzeniem kieruje swoim wizerunkiem, a do mediów przedostają się jedynie informacje, która sama wypuszcza. A tu nagle SZOK - papiery rozwodowe i stwierdzenie, że ją i Brada dzielą różnice nie do pogodzenia.

Znajomy pary, źródło bliskie magazynowi "People", przyznał, że sporną kwestią są właśnie dzieci:

Obydwoje bardzo się o nie troszczą i to z ich powodu jest im szczególnie smutno - czytamy. - Już w przeszłości zdarzało im się kłócić o dzieci, mieli inne poglądy na to, jak je wychowywać.

"People" zwraca też uwagę, że rozwód pary nie jest może aż taką niespodzianką, jak w pierwszej chwili wydawało się światu.

Ostatni raz razem widziani byli w połowie lipca - czytamy. - To było tuż przed drugą rocznicą ich ślubu. Potem Pitt poleciał do Francji. W tym roku robił tak często, bo ciągle się kłócili.

Jednak znajomy pary w rozmowie z magazynem przyznaje, że takiego obrotu spraw nie spodziewał się nikt z ich bliskich.

Ten rozwód to dla mnie szok. Spędzali sporo czasu osobno, ale to nadal szok. Przecież dopiero co obchodzili rocznicę!

Osoba z otoczenia "Brangeliny" kolejny raz potwierdza, że prawdopodobną przyczyną rozstania są "dzieci".

Często mieli inny pogląd na to, jak je wychowywać czy uspokajać. Z tak dużą gromadką zdarzało im się pogrążać w chaosie.
Zobacz wideo

JM

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.