Jarosław Bieniuk bardzo często podkreśla, że najważniejsza jest dla niego jego rodzina. Widać, że świetnie radzi sobie w roli ojca i każdą chwilę poświęca swoim dzieciom.
Były piłkarz właśnie pochwalił się zdjęciem syna na Instagramie. Okazuje się, że Jaś odziedziczył po ojcu zapał do sportu. Razem wybrali się w niedzielę na mecz Lechii Gdańsk, z którą od 1996 związany jest Bieniuk. Po rozgrywce natomiast dostali się na murawę. Tam chłopiec mógł sprawdzić się w roli piłkarza.
Fani byli zauroczeni widokiem syna na boisku i "kibicowali" mu, jakby faktycznie rozgrywał mecz.
Po tatusiu.
Do boju, Jasiu.
Jasiu, gola - czytamy pod zdjęciem.
To nie pierwszy raz, kiedy młodszy syn towarzyszy Bieniukowi w spotkaniu Lechii Gdańsk. Już półtora roku temu dumny tata chwalił się zdjęciem, na którym Jan rozrysowywał pozycje na boisku. Czyżby wyrastał nam kolejny talent piłkarski?
MK