Jarosław Bieniuk pokazał syna. 5-letni Jaś kocha piłkę, to widać! "Po tatusiu"

Jarosław Bieniuk często zabiera swoją najmłodszą pociechę na mecze klubu, w którym rozpoczął karierę piłkarską. Widać, że mały Jan wdał się w ojca!

Jarosław Bieniuk bardzo często podkreśla, że najważniejsza jest dla niego jego rodzina. Widać, że świetnie radzi sobie w roli ojca i każdą chwilę poświęca swoim dzieciom.

Były piłkarz właśnie pochwalił się zdjęciem syna na Instagramie. Okazuje się, że Jaś odziedziczył po ojcu zapał do sportu. Razem wybrali się w niedzielę na mecz Lechii Gdańsk, z którą od 1996 związany jest Bieniuk. Po rozgrywce natomiast dostali się na murawę. Tam chłopiec mógł sprawdzić się w roli piłkarza.

 

Fani byli zauroczeni widokiem syna na boisku i "kibicowali" mu, jakby faktycznie rozgrywał mecz.

Po tatusiu.
Do boju, Jasiu.
Jasiu, gola - czytamy pod zdjęciem.

To nie pierwszy raz, kiedy młodszy syn towarzyszy Bieniukowi w spotkaniu Lechii Gdańsk. Już półtora roku temu dumny tata chwalił się zdjęciem, na którym Jan rozrysowywał pozycje na boisku. Czyżby wyrastał nam kolejny talent piłkarski?

MK

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.