Maja Bohosiewicz drwi z "idealnych matek". Tyle syna jeszcze nie pokazywała. "Moja stara mnie wrapuje"

Maja Bohosiewicz obiecywała, że nie będzie mówić publicznie o swoim macierzyństwie, ale chyba trudno jej wytrwać w tym postanowieniu.

Maja Bohosiewicz niespełna dwa miesiące temu została po raz pierwszy mamą. Aktorka, której długo udało się utrzymać informację o ciąży w tajemnicy, zapewniała, że nie będzie epatować swoim macierzyństwem w mediach, bo to jej prywatna sprawa.

Wygląda jednak na to, że duma z syna jest jednak silniejsza, bo na profilu gwiazdki na Instagramie pojawia się coraz więcej zdjęć i nagrań z jego udziałem. Do tej pory jednak Bohosiewicz nie zdecydowała się zdradzić imienia swojej pociechy, ani pokazać jego twarzy.

Nie inaczej jest też na najnowszym nagraniu, jakie pojawiło się na jej Instagramie. Po raz pierwszy jednak aktorka pokazała synka w całej jego okazałości!

Nie mam czasu zrobić sobie mejkapów ani foty z kapuczino w łóżku. Ale mam czas wyciągnąć pranie z pralki. Dziękuje za rodzicielstwo - podpisała post Bohosiewicz.
 

Pod wpisem aktorki szybko pojawiło się sporo wyrażających uznanie dla jej naturalności komentarzy.

Tak się cieszę, że pokazujesz normalną stronę macierzyństwa! Dziękuję!
Jak miło słyszeć, że nie tylko ja miałam problem, żeby chociaż pranie wyciągnąć...
Chusty to cudowna bliskość nie tylko na czas gotowania czy sprzątania! Wspaniale że nosisz - pisali fani Mai Bohosiewicz.

Czekacie, aż pokaże buzię syna?

Zobacz wideo

IN

Więcej o:
Copyright © Agora SA