Jennifer Garner to światowej sławy aktorka, ale gwiazdorskie nawyki są jej obce. Siłownia? Jak najbardziej! Dla zdrowia i sylwetki. Ale po ciężkich porannych ćwiczeniach coś się od życia należy. Gdy w sobotę Garner opuszczała siłownię, zamiast wypić bezglutenowy koktajl, ze smakiem jadła lody. Najpierw fitness, potem kalorie? Znamy to!
Kiedy paparazzi przyłapali ją na tym małym grzeszku, jej reakcja nie mogła być inna, jak tylko szczery uśmiech.
Zapewne świeża porcja endorfin dostarczonych przez ćwiczenia wywołała ten uśmiech na jej twarzy. Alternatywnie: może to być też zasługa słodkiej przekąski. Zasłużyła! - pisze "Daily Mail".
Obstawiamy drugą opcję ;-).
WJ