Piotr Woźniak-Starakzmarł 18 sierpnia w wyniku nieszczęśliwego wypadku na jeziorze Kisajno, nieopodal Giżycka. Miał 39 lat i był znanym i cenionym producentem filmowym.
Pochodził z jednej z najzamożniejszych rodzin w Polsce - jego ojczym, Jerzy Starak, jest właścicielem zakładów farmaceutycznych Polpharma, dzięki którym jest w pierwszej dziesiątce polskich milionerów. Matka Piotra Woźniaka-Staraka - Anna Woźniak-Starak - jest restauratorką i właścicielką Belvedere - restauracji w Łazienkach Królewskich w Warszawie. Piotr Woźniak-Starak miał również siostrę, Julię, która na co dzień mieszka z mężem w Szwajcarii.
Piotr Woźniak-Starak wiązał swą przyszłość zdecydowanie bardziej z filmem, niż z firmą ojczyma. Założył studio producenckie Watchout Studio. Pracował przy takich filmach, jak "Sztuka Kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" czy "Bogowie", które odniosły spektakularny sukces w Polsce i za granicą. Jak piszą jego współpracownicy, miał wiele planów na przyszłość, a w najbliższym czasie chciał spróbować swoich sił w reżyserii.
Prywatnie Piotr Woźniak-Starak związany był z dziennikarką Agnieszką Woźniak-Starak. Para we wrześniu obchodziłaby trzecią rocznicę ślubu.
Piotr Woźniak-Starak znany był ze swojego zamiłowania do sportów wodnych. W swoich mediach społecznościowych wielokrotnie dodawał nagrania, na których widać było, że kierowanie motorówką czy jazda na nartach wodnych nie stanowią dla niego żadnej tajemnicy. Jego sąsiedzi z okolicznych domów, z którymi sąsiadowała rodzinna posiadłość Staraków nad jeziorem Kisajno, potwierdzają, że producent "lubił się zabawić, ale zawsze był w porządku".
Sama Agnieszka Woźniak-Starak tak swego czasu mówiła o tym, jaką aurę naokoło siebie miał jej mąż:
Uderzyło mnie to, że poznałam bardzo ciepłego mężczyznę. I potem z kolei nie miałam ochoty stąd wyjść (z posiadłości Staraków - przyp.red.), bo dobrze się czułam w jego towarzystwie. Taką roztaczał aurę wokół siebie i było mi tak dobrze.
W niedzielę 18 sierpnia po południu podano informację o wypadku na jeziorze Kisajno, w którym brał udział 39-letni mężczyzna. Nieoficjalne doniesienia mediów, że chodzi o Piotra Woźniaka-Staraka, potwierdzono w poniedziałek. Podczas wykonywania gwałtownego manewru skrętu z motorówki na środku jeziora w środku nocy wypadły dwie osoby. 27-letnia kobieta o własnych siłach dopłynęła do brzegu, gdzie została znaleziona przez policję. Piotr Woźniak-Starak był poszukiwany aż do czwartku rano, kiedy znaleziono jego ciało.