Barwy szczęścia, odc. 1724 - życie Angeli legło w gruzach

1724 epizod "Barw szczęścia" odsłania kolejne karty, jeśli chodzi o historię romansu między Angelą a Robertem. Odkąd nauczyciel zabrał swoje rzeczy z jej mieszkania, uczennica nie potrafi znaleźć sobie miejsca w życiu. Ma wrażenie, że wszyscy są przeciwko niej i nikt nie bierze pod uwagę, jak ona sama się z tym czuje. Marczakowa wybiera się na spotkanie autorskie swojego byłego ucznia, który najwyraźniej rozpoczął karierę pisarską. Z kolei Artur nie ustaje w poszukiwaniach - żeby odnaleźć Martę, jest w stanie posunąć się do spotkania z wróżem.

Barwy szczęścia - Załamana nastolatka

W ostatnim odcinku serialu Barwy szczęścia obserwowaliśmy, jak Sebastian szantażował Milewicza, aby ten zniknął z życia jego córki. Robert usłuchał mężczyzny i wyprowadził się jeszcze tego samego dnia. Cała ta afera bardzo negatywnie odbija się na Angeli – kiedy Milewicz opuszcza jej mieszkanie, a później unika jej także w szkole, dziewczyna popada w rozpacz. Przyjaciele nie potrafią jej pomóc – nastolatka mówi im, że jest zakochana i życie bez Roberta nie ma dla niej sensu. Czy historia Angeli i jej skłonność do problemów psychicznych sprawią, że dziewczyna rzeczywiście targnie się na swoje życie?

Książka byłego ucznia

Marczakowa przegląda gazetę i dowiaduje się, że Jakub Nasielski został pisarzem. Ponieważ kiedyś go uczyła, z ochotą wybiera się na spotkanie autorskie tego samego wieczora. Młody autor jest bardzo poruszony spotkaniem z Anną.

Szalony pomysł Chowańskiego

Chowański nie wzbrania się przed niczym, co może mu pomóc odnaleźć Martę – spotyka się więc z Modestem. Najpierw metody wróża wydają mu się mocno naciągane, ale wreszcie daje mu się przekonać i wierzy w zasadność nadprzyrodzonych metod.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.