M jak miłość, odc. 1315 - nieudana randka Kisielowej

1315 epizod serialu "M jak miłość" przypomina, że w życiu jest tyle wzlotów, ile upadków. Bohaterowie przeżywają kolejne radości i rozczarowania. Ewa odkrywa prawdę - dowiaduje się, że Ola ostro imprezuje za jej pieniądze. Kisielowa nie może się doczekać na randkę z Robertem, ale udaje jej się wszystko popsuć jeszcze przed oficjalnym spotkaniem. Franek i Natalia dowiadują się zaś, że otrzymają w prezencie ślubnym własną leśniczówkę.

Podwójne życie Oli

Janek wyznaje Uli, że widział na klubowej imprezie Olę, a ta przekazuje wszystko Ewie. Wygląda na to, że Ola zupełnie nie docenia pomocy Ewy i bawi się za jej pieniądze – kobieta zaczyna rozumieć, że nastolatka kłamie ją w żywe oczy.

Zrujnowana randka

Kisielowa szykuje się na bardzo ważne spotkanie – zbliża się jej randka z Robertem, tajemniczym mężczyzną z internetu (granego zresztą przez Krzysztofa Tyńca). Zośka liczy na odmianę złego losu i na pierwszy udany związek od śmierci męża. Chcąc prezentować się jak najlepiej, Zośka nakłada na twarz zieloną maseczkę, po czym krzyczy w sklepie na jednego z klientów nie wiedząc, że rozmawia z Robertem. Kiedy kilka godzin później dochodzi do spotkania w kawiarni, mężczyzna kojarzy fakty, rozpoznaje ją i od razu się wycofuje. Kisielowa dzwoni do niego z prośbą o drugą szansę – czy Robert wyrazi na to zgodę?

Prezent ślubny

Franek i Natalia nie posiadają się ze szczęścia: Ewa i Marek obiecują im, że z okazji zbliżającego się ślubu wykupią dla pary leśniczówkę. Wizja własnego kąta i lepszego startu budzi u pary ogromne wzruszenie. Poza tym w „M jak miłość” dochodzi do szczerej rozmowy między Natalią a Majową – kobieta dowiaduje się o planowanym ślubie. Z kolei przyszła teściowa wręcza dziewczynie piękny welon, przekazywany w rodzinie Zarzyckich z pokolenia na pokolenie.
 


Kopiuj artykuł do schowka

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.