Na Wspólnej, odc. 2549 - Tosia w rękach pedofila

W 2549 odcinku "Na Wspólnej" trwają problemy z wychowaniem dorastających dzieci. Tosia, która postanowiła uciec z domu, zostaje ofiarą pedofila. Mężczyzna jedynie podawał się za Jaśka. Z kolei Cieślikowie są podejrzani o znęcanie się nad synem - ich sprawa trafia nawet do sądu rodzinnego. Marka spotyka zaś ogromny zawód: Danka zapomniała o ich rocznicy ślubu...

Tosia ofiarą oszustwa

Tosia, która uciekła z domu, żeby zobaczyć się z Jaśkiem, spędza noc na korytarzu pod drzwiami ukochanego. Dopiero rano pojawia się tam mężczyzna, który podaje się za brata chłopaka. Tosia daje się nabrać i wchodzi do środka. Chwilę potem mężczyzna zamyka drzwi na klucz i zaczyna fotografować dziewczynkę. Tosia jest absolutnie przerażona – padła ofiarą pedofila! Dojrzały facet tylko podszywał się pod jej miłość...

Cieślikowie w sądzie rodzinnym

Monika i Damian są podejrzani o znęcanie się nad Kajetanem. Skoro pojawiło się takie zgłoszenie, rodzice muszą złożyć w tej sprawie zeznania. Nikt nie chce słuchać ich tłumaczeń, że chłopak ma normalny dom, a policzek został uszkodzony przy upadku na rowerze. Sprawę przejmuje sąd rodzinny, a w domu Cieślików pojawia się pracownica socjalna celem przeprowadzenia kontroli.

Przegapiona rocznica

W „Na Wspólnej” nie zabraknie też wątku Marka, który szykuje dla żony miłą niespodziankę – zaprasza ją do swojego odnowionego lokalu. Mężczyzna zamierza w ten sposób uczcić ich wspólną rocznicę ślubu. Tymczasem Danka wybiera się w odwiedziny do wnuczka – zupełnie zapomina, że jest co świętować. Marek nie kryje rozczarowania. Czy znajdzie pocieszenie u pięknej Natalii?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.