Blake Lively na premierze "The Rhythm Section". To jej pierwsze tak duże wyjście po urodzeniu trzeciego dziecka. W tej kreacji mogłaby spokojnie iść na Oscary

Blake Lively nie zwalnia tempa. Ledwo co urodziła trzecie dziecko, a już wróciła na czerwony dywan i pojawiła się na uroczystej premierze "The Rhythm Section" w Nowym Jorku. Prezentowała się bardzo elegancko.

Dla wielu Blake Lively już na zawsze pozostanie serialową Sereną van der Woodsen. I choć od zakończenia emisji "Plotkary" minęło osiem lat, widzowie chętnie wracają do starych odcinków produkcji. Na przestrzeni ostatnich lat życie aktorki uległo jednak sporej zmianie. We wrześniu 2012 roku wyszła za Ryana Reynoldsa i doczekała się trzech córek. Najmłodsza przyszła na świat zaledwie cztery miesiące temu, a dumna mama olśniewa wyglądem. 

Blake Lively promuje nowy film

Amerykańska gwiazda nie planowała zbyt długiego urlopu macierzyńskiego. Szybko postanowiła wrócić do pracy i już niedługo w kinach będzie można obejrzeć jej najnowszą produkcję "The Rhythm Section". Premiera filmu odbyła się w poniedziałek w Nowym Jorku. Na wydarzeniu nie mogło zabraknąć Blake, która wciela się w główną bohaterkę.

Zwiastun najnowszego filmu z Blake Lively, "The Rhythm Section"

Zobacz wideo

Gwiazda prezentowała się bardzo elegancko. Zdecydowała się na czarną, długą suknię z dużym dekoltem. Dzięki rozcięciu z przodu możemy dostrzec również jej buty. Wybór aktorki (oraz jej stylisty) bardzo nas zaskoczył. Lively nie postawiła na zwykłe szpilki, a... zdobione kozaki. Na jej szyi z kolei wisiało wiele naszyjników. Naszym zdaniem srebrny łańcuch był totalnie niepotrzebny. Na ściance pozowała z filmowym partnerem, Judem Law.

Warto również dodać, że to pierwsze tak duże wyjście aktorki po urodzeniu trzeciej córki, która przyszła na świat w październiku ubiegłego roku. Ponadto Blake wychowuje z mężem sześcioletnią James i czteroletnią Inez. 

CW

Więcej o:
Copyright © Agora SA