W minioną środę księżna Kate pojawiła się w Cardiff. Tam wzięła udział w zajęciach sensorycznych w Centrum Dziecięcym Ely i Careau. Żona księcia Williama jest obecnie w trakcie serii wizyt, podczas których przeprowadza ankietę dotyczącą rozwoju dzieci we wczesnych latach życia.
Księżna Kate Kate tańczy z małym dzieckiem podczas wizyty w Bradford
W drodze na spotkanie z rodzicami księżna Kate została zauważona w płaszczu Massimo Dutti wartym 349 funtów. Pod spodem miała sweter polo i spódnicę w panterkę z Zary. Jej cena? 30 funtów, a więc śmiesznie niska, jak na królewskie standardy. Funkcję dodatków pełniły wisiorek ze złotym medalionem oraz kolczyki marki Accessorise.
Podczas wizyty w Centrum Dziecięcym Ely i Careau księżna Kate wspomniała czasy, kiedy urodziła swoje pierwsze dziecko - księcia George'a. Razem z Williamem mieszkali wówczas w Anglesey w Północnej Walii.
Miałam małe dziecko w środku Anglesey. To miejsce było tak odizolowane, tak odcięte. Nie miałam w pobliżu rodziny, a on [książę William przyp.red.] robił nocne zmiany - wyznała.
Kate nawiązała do tego, że jej mąż był w tym czasie pilotem śmigłowca RAF Search and Rescue. Jak widać, królewskie życie nie zawsze jest tak bajkowe, jak mogłoby się wydawać.
MŁ