Madalyn Davis nie żyje. Brytyjska modelka spadła z klifu, chcąc zrobić spektakularne selfie

Madalyn Davis zginęła, kiedy zwiedzała Australię. Jej śmierć jest wynikiem tragicznego wypadku.

Madalyn Davis była modelką, wizażystką i instagramową influencerką. Kobieta dopiero przeprowadziła się do Australii z Anglii i zwiedzała ze znajomymi Sydney. Później miała wyruszyć z ekipą w kierunku Tajlandii i Bali. 21-latka była na imprezie w sobotni wieczór i wraz z przyjaciółmi udała się na pobliskie klify Diamond Bay, aby obserwować wschód słońca. Chciała upamiętnić tę chwilę, co skończyło się dla niej tragicznie. 

Modelka zginęła robiąc selfie

21-letnia Brytyjka spadła z klifu, robiąc selfie. Ciało wyłowiono z zatoki kilka godzin później i stwierdzono zgon. W tej sprawie prowadzone jest dochodzenie.

Materiał zebrany z miejsca zdarzenia dowodzi, że Madalyn opuściła z przyjaciółmi imprezę. Później grupa przeszła za ogrodzenie, które chroniło popularny punkt widokowy. Lokalna telewizja dotarła nawet do nagrania z kamery monitoringu, na którym widać, jak jeden z członków grupy spogląda za krawędź klifu, jakby szukając w dole czegoś lub kogoś. W zeznaniach przyjaciele Madalyn Davis mówili, że przy ogrodzeniu rozdzielili się, a kiedy spotkali się ponownie, modelki już z nimi nie było.

Klify są popularne wśród osób wykonujących zdjęcia w mediach społecznościowych. W sieci możemy odnaleźć wiele selfie z tego miejsca - spora część "turystów" nie przestrzega wszechobecnych znaków z ostrzeżeniami i ignoruje barierki. Jak widać, nie warto poświęcać się dla zdjęcia.

DK

Śmierć Ledgera łączono z rolą "Jokera". Jakubik po "Wołyniu" miał koszmary. Granie w tych filmach przypłacili zdrowiem

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.