Meghan i Harry chcą być niezależni finansowo. Nie zamierzają jednak rezygnować ze wszystkich przywilejów

Informacja o wycofaniu się z królewskich obowiązków przez Meghan Markle i księcia Harry'ego wstrząsnęła mediami, opinią publiczną i samą rodziną królewską. Para od tej pory chce żyć na własny rachunek. Na czym zatem chcą teraz zarabiać?

Kiedy Meghan Markle i książę Harry ogłosili, że na dobre zamierzają wycofać się z pełnienia funkcji królewskich, podkreślili, że pragną być również niezależni finansowo. Ich obserwatorzy na całym świecie zastanawiają się, co teraz zamierzają robić i przede wszystkim - na czym i ile zarabiać.

Na czym będą zarabiać Meghan i Harry?

W środę wieczorem na Instagramie księżnej i księcia Sussex pojawił się post, w którym poinformowali, że rezygnują z królewskiego życia i chcą sami na siebie zarabiać.

Po wielu miesiącach przemyśleń i prywatnych rozmów zdecydowaliśmy się w tym roku dokonać zmian. (...) Rezygnujemy z wysokich rangą funkcji w rodzinie królewskiej, postanowiliśmy stać się finansowo niezależni. Jednocześnie dalej będziemy wspierać jej Królewską Mość - czytamy w oświadczeniu.

Meghan i Harry chcą utrzymywać się między innymi wykonując swoje zawody,czego nie mogli robić do tej pory. Okazuje się, że para nie ma się o co martwić.

Przywileje królewskie Meghan i Harry'ego

Mimo że para królewska postanowiła być niezależna finansowo, to nie rezygnuje z niektórych królewskich przywilejów. Meghan i Harry zdecydowali się pozostać w królewskiej posiadłości we Frogmore Cottage po sfinansowanym przez podatników remoncie w wysokości 2,4 miliona funtów. Podobno zaoferowała to sama Elżbieta II.

Dodatkowo Harry i Meghan wspomnieli, że nadal będą korzystać z królewskiej ochrony.

Zapewnienie bezpieczeństwa zbrojnego przez policję metropolitalną jest upoważnione przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, ministerialny departament rządu Jej Królewskiej Mości odpowiedzialny za bezpieczeństwo oraz prawo i porządek. Książę i księżna Sussex są klasyfikowani jako osoby chronione na arenie międzynarodowej, co wymaga takiego poziomu bezpieczeństwa - czytamy na stronie.

Meghan i Harry zarobią miliony

Na oficjalnej stronie Sussex Royal Meghan i Harry piszą, że planują zrezygnować z tzw. suwerennego grantu. Jest to roczny mechanizm finansowania monarchii, który obejmuje pracę rodziny królewskiej na rzecz królowej, w tym wydatki na utrzymanie oficjalnych rezydencji i miejsc pracy.

Do tej pory księżna i książę Sussex nie mogli nie mogli samodzielnie zarabiać. Dokonali tego wyboru między innymi po to, aby móc pracować.

 

Książę Karol wypłacił w zeszłym roku Williamowi i Harry'emu 4,9 miliona funtów z dochodów księstwa w Kornwalii, czyli około połowa przypadła młodszemu bratu. Na stronie Sussex Royal czytamy, że 95 proc. funduszy otrzymanych od księcia Karola stanowiły wydatki biurowe. Pozostałe 5 proc. pokrywających koszty związane jest z zatrudnieniem członków ich oficjalnego biura, otrzymywane było z Suwerennego Grantu.

Harry otrzymał również spadek po swojej matce, Dianie. Szacuje się, że to około 20 milionów funtów. Do tego dochodzi jeszcze siedem milionów funtów, które wpłaciła na fundusz powierniczy jego prababka.

Meghan oczywiście również nie ma na co narzekać. Markle zagrała w ponad 100 odcinkach serialu "Suits", co dawało jej roczną wypłatę w wysokości 333 000 funtów. Do tego dochodzą role w kilku filmach.

Przypomnijmy, że para królewska zaczęła budować swoje imperium już jakiś czas temu. Zastrzegli znakiem towarowym kilkadziesiąt produktów, które są sygnowane marką "Sussex Royal". Są to m.in. koszulki, książki, czasopisma, płaszcze, buty.

Meghan wróci do pracy już niedługo?

Zobacz wideo

Myślicie, że wciąż będą żyć na "królewskim" poziomie?

KB

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.