Wojtek Gola jest jednym ze współwłaścicieli FAME MMA. Trzy tygodnie temu podczas konferencji prasowej turnieju mieszanych sztuk wali celebrytów przeciwnik Joela „JMX” Morrisa nie pojawił się na spotkaniu z dziennikarzami, tym samym oddał walkę. Wtedy były uczestnik "Warsaw Shore" zdecydował się stanąć do walki z ulubieńcem brytyjskich fanów gry FIFA. Był to jego debiut w tej formule.
Fani Wojtka od początku wiedzieli, że ta walka będzie trudna. Joel jest wyższy od Polaka, cięższy o 13 kg i dłużej przygotowywał się do walki. Gola walczył po 3. tygodniowych przygotowaniach.
"WG" padł w drugiej rundzie, trafiony sierpowym, rozpoczął gradobicie w parterze i sędzia musiał przerwać pojedynek. Po zderzeniu się piszczelami polała się krew i pojawiła się otwarta rana. Oboje po walce potrzebowali szycia. Mimo to humor nie upuścił zawodnika. Uśmiechnięty zamieścił zdjęcie z Brytyjczykiem.
Spotkanie w medical roomie - obaj mamy zszywane piszczele. Przepraszam, że Was zawiodłem! To była dla mnie naprawdę ciężka walka! - wyznał Wojtek
Gala odbyła się na terenie Areny Metro Radio w Newcastle upon Tyne. Tego wieczora doszło do starcia jeszcze dwóch Polaków: Adrian "Polak" Polański pokonał Dawida Malczyńskiego.
Na widowni rodakom kibicowała Ewelona z "Warsaw Shore", która podczas polskiej odsłony pokonała Esmeraldę Godlewską. W kraju swoje wsparcie wyrazili Bonus BGC, Stifler, Marta Linkiewicz, Magda Pyznar.
Jak wam się podoba FAME MMA?
DK
ZOBACZ: Wojtek Gola opowiedział jak będą wyglądały kolejne walki Fame MMA