W czerwcu bieżącego roku Ewa Farna urodziła swoje pierwsze dziecko. Na świat przyszedł bowiem jej syn, któremu razem z mężem dała na imię Artur. Od tamtego czasu artystka szczególnie strzeże swojej prywatności i nie publikuje zbyt wielu zdjęć z maluchem. Jeśli już to zrobi, zawsze jest ono wyjątkowe. Na najnowszym uwagę zwraca jednak nie chłopiec, a sama mama.
Gwiazda zaśpiewała w środę w czeskiej filharmonii, gdzie na backstage'u wspierali ją najbliżsi. Za kulisami czekał na nią nawet sześciomiesięczny Artur, z którym Ewa zapozowała do zdjęcia. Pochwaliła się nie tylko tym, jak chłopiec urósł i jakie ma długie włosy, ale i swoją czerwoną kreacją.
Fani komentujący najnowszy post artystki nie kryli zachwytu. Jednogłośnie stwierdzili, że macierzyństwo służy idolce.
Podziwiam i chylę czoło naprawdę. Teraz sama wiem, jak trudno cokolwiek pogodzić z taką małą istotą.
Ślicznie! Macierzyństwo Pani służy. Pozdrawiam cieplutko. Piękna foteczka.
Wow Ewcia, ale z Ciebie królowa w tej czerwieni.
A jak Wam piosenkarka podoba się w galowej sukience? Naszym zdaniem wypadła naprawdę świetnie!
CW