Ósma edycja "Top Model" dobiegła końca. W finale zmierzyli się ze sobą: Sandra, Olga, Staszek i Dawid, który wygrał. Nie od dziś wiadomo, że zwycięstwo w programie wcale nie jest gwarancją kariery w modelingu. To od uczestników zależy, jak poradzą sobie w branży. Dobrze wie o tym Klaudia El Dursi.
"Top Model". Klaudia El Dursi "pierwszą wygraną"
Na chwilę przed finałem Marcin Tyszka dodał na profil na Instagramie długi post poświęcony najbardziej kontrowersyjnej uczestniczce tej edycji, czyli Klaudii El Dursi. Kobieta podpadła uczestnikom już na samym początku, kiedy to otrzymała od jurorów Złoty Bilet. Sympatii widzów nie przysporzył jej też fakt, że wcześniej brała udział w rozbieranych sesjach dla "Playboya". Z odcinka na odcinek Klaudia zyskiwała jednak coraz więcej sprzymierzeńców.
Jak zdradził Tyszka, fala hejtu bardzo dotknęła El Dursi. Modelka nie ma teraz jednak czasu na zamartwianie się. Okazuje się, że marki i projektanci już teraz zabiegają o współprace z nią.
Klaudia będzie wraz ze wszystkimi uczestnikami choć nie zawalczy o zwycięstwo. Do tej pory budzi w Was mega emocje i chyba śmiało mogę powiedzieć, że jest pierwszą wygraną tej edycji. Zobaczycie Ją we wszystkich odcinkach. (...) Wiele superfirm już widzi Klaudię jako swoją twarz i ambasadorkę. Ja uważam, że to jest wielki sukces tej edycji jeszcze przed finałem i trzymam kciuki, aby to był tylko początek. Teraz telefon się urywa, podejmuj właściwe wybory - napisał Marcin Tyszka na Instagramie.
Historia pokazuje, że niewielu uczestnikom "Top Model" udaje się osiągać rzeczywiste sukcesy w branży. Być może jednak Klaudia El Dursi ma spore szanse na to, aby przełamać złą passę. Czy tak rzeczywiście będzie? Czas pokaże. My trzymamy kciuki nie tylko za nią, ale też za czterech finalistów ósmej edycji "Top Model".
MŁ
Klaudia o konflikcie z Kingą. Czy mają kontakt?
