We wtorkowym show Kuby Wojewódzkiego na kanapie zasiedli Rafał Pacześ i Paweł Wilczak. Po premierze odcinka rozpisywaliśmy się na temat "specyficznego" humoru stand-upera. Komik w żenujący sposób zażartował wówczas z Wodzianki.
Teraz na kanale stacji na YouTube pojawiły się kolejne fragmenty rozmowy samozwańczego króla TVN-u z Paczesiem. Mężczyźni rozmawiali o pieniądzach. Stand-uper przyznał, że w jego zawodzie można dobrze zarobić, a następnie opowiedział anegdotkę o jego spotkaniu z Magdą Mołek.
Jedna twoja koleżanka po fachu, Magda Mołek... Miałem przyjemność prowadzenia z nią Fryderyków. To była sala na 5 tys. osób. Ja przyszedłem i ona do mnie na próbie mówi: "Rafał, jak ty się tutaj odnajdziesz po tych piwnicach? Tyle osób!". A ja takie... "Pff! Lalka, co ty masz w głowie?" - opowiadał Pacześ.
Komik dodał, że dzień wcześniej grał w Ergo Arenie na 11 tys. osób.
Odpowiedziałem: "No spoko, może być, fajnie" - powiedział Pacześ.
Może Madzia nie może znaleźć YouTube w telewizorze - podsumował Wojewódzki.
Fakt. Rafał Pacześ robi zawrotną karierę na polskim YouTubie. Jego filmy na tej platformie mają po około 12 milionów wyświetleń. Ponadto komik ze swoimi hitowymi występami jeździ po całej Polsce. Wtedy na widowni zasiada koło 10 tys. fanów stand-upera. Jednak czy taki komentarz na wizji w kierunku koleżanki jest na miejscu? Mamy wątpliwości.
Owy fragment zobaczycie poniżej:
MM
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>
Nie tylko głośna kłótnia z Majdanami, czyli Kuba Wojewódzki kontra inne gwiazdy: