Kinga Duda zyskała popularność za sprawą swojego taty, który w 2015 roku wygrał wybory prezydenckie i który stara się obecnie o reelekcję. Mimo tego, 24-latka raczej unika publicznych wyjść z rodzicami i nie chce być bohaterką kolorowej prasy. Być może właśnie ze względu na to, mieszała do tej pory w rodzinnym Krakowie. Teraz czekają ją chyba spore zmiany. Młoda prawniczka dostała bowiem pracę w Warszawie.
W maju bieżącego roku prezydentówna obroniła tytuł magistra prawa, a z początkiem listopada rozpoczęła pracę w kancelarii Maruta Wachta, mieszczącej się przy ulicy Wspólnej w centrum Warszawy. Informacje na ten temat pojawiły się na profilu Dudy na LinkedIn. O potwierdzenie pokusił się ponadto jeden z tabloidów, który otrzymał nieoficjalną wiadomość w tej sprawie.
Informację o jej zatrudnieniu nieoficjalnie potwierdził nam jeden ze współpracowników kancelarii prawniczej Maruta Wachta. Córka prezydenta będzie pełnić tam funkcję Młodszego Prawnika - czytamy na stronie Fakt24.
Czy to oznacza, że Kinga na stałe wyprowadzi się z rodzinnego Krakowa? Z pewnością nie miałaby problemu z miejscem zamieszkania w stolicy, przynajmniej do maja. Do tego czasu bowiem jej tata będzie jeszcze piastował urząd Prezydenta RP, a co potem? Dowiemy się po wyborach. Niemniej jednak serdecznie gratulujemy 24-latce i życzymy dalszych zawodowych sukcesów.
CW