"The Voice of Poland". Etap Nokautów przyniósł dużo emocji, ale też kontrowersji. Na facebookowym fanpage'u programu rozgorzała gorąca dyskusja o tym, kto słusznie trafił do odcinków live, a kto nie. Niektóre decyzje jurorów faktycznie mogły zaskoczyć.
"The Voice of Poland". Wielcy nieobecni
Fani show najbardziej żałują trzech osób: Marzeny, Mikołaja i Klaudii. Cała trójka faktycznie jest niezwykle utalentowana, ale trzeba przyznać, że jurorzy musieli dokonywać naprawdę trudnych wyborów - w Nokautach były już tylko mocne głosy. Niewątpliwie natomiast jest jeden, który podbił serca nie tylko jurorów, ale też internautów. Alicja Szemplińska z drużyny Tomsona i Barona od początku jest typowana na faworytkę i będziemy w ogromnym szoku, jeśli nie wygra tego programu. Jej wykonanie utworu Olety Adams "Get here" powaliło nas na kolana. I nie tylko nas.
Kiedy patrzę na Alicję i jej słucham, mam tylko jedno skojarzenie, wizualne i wokalne, młodziutka Whitney Houston. Talent i uroda tej samej miary. Diament. To właśnie nna jest tegorocznym the voice od Poland. Musi wygrać. Jest najlepsza - pisze fan programu na Facebooku.
Alicja...cudowny głos. Trzymam kciuki.
Ala. Tadeusz też dobrze śpiewa, ale Ala jako jedyna ma oryginalny, niepowtarzalny głos.
Dziewczyna ma wszelkie predyspozycje, by zrobić wielką karierę. Jest piękna, utalentowana i skromna. Przypominamy jej występ z etapu "Przesłuchań w ciemno":
Też trzymacie za nią kciuki czy macie innego faworyta?
WJ
