Anna Wendzikowska jest jedną z najbardziej cenionych polskich dziennikarek. Na swoim koncie ma wywiady m.in. z takimi sławami, jak Brad Pitt, Jude Law, Mila Kunis, Russell Crowe, Harrison Ford czy Ryan Gosling. Nic więc dziwnego, że dziennikarka jest dumna ze swoich osiągnięć.
Na Instagramie opowiedziała jednak swoim fanom, że nie znalazłaby się w tym miejscu swojego życia, gdyby nie ciężka praca i upór. Do zwierzeń skłoniła ją wizyta w Londynie, gdzie stawiała pierwsze kroki w roli dziennikarki.
Leicester Square, Londyn, tu się wszystko zaczęło... Tu robiłam pierwsze wywiady na czerwonym dywanie. Jak jestem w Londynie, to lubię tu sobie przyjść, powspominać i pomyśleć o tym, jak długą drogę przeszłam od tej wystrachanej dziewczynki z mikrofonem w 2007 roku, która marzła i mokła na tym placu, czekając na gwiazdy - przyznała się w nostalgicznym wpisie.
Pod wpisem szybko pojawiło się mnóstwo komentarzy z komplementami i słowami uznania.
Dzisiaj jakaś inna dziewczyna powinna tam stać z mikrofonem i czekać na wywiad z Panią.
Dziękuję za ten wpis. Czasami mam wrażenie, że sama nie przestane się "strachać".
Super zdjęcie i post - pisali.
Myślicie, że Wendzikowska zdradzi jeszcze kilka sekretów z początków swojej kariery?
AG
Ania Wendzikowska pochwaliła się, jak śpiewa jej córeczka. Koniecznie posłuchajcie