Marieta Żukowska na Instagramie udostępniła post na temat naturalności. Wpis wywołał niemałe zamieszanie.
Jestem zagrożonym gatunkiem kobiet: mam własne paznokcie, włosy, brwi, rzęsy, usta i cycki.
Obserwatorki wypowiedziały się na temat zdjęcia. Niektóre poczuły się nim urażone, ale inne zgodziły się z cytatem.
Jestem lepsza od tych wszystkich kobiet, które zmieniają w sobie cokolwiek z wymienionych. Mega słaby przekaz tego posta. Na pewno niemiły. Życzę ci życzliwości i akceptacji dla wszystkich, którzy mają inne wybory (przy czym jednocześnie nie krzywdzą innych).
Farbuję włosy i robię hybrydy, jestem gorsza od naturalnych kobiet? Nie sądzę. Te wymalowane ze sztucznymi rzęsami, cyckami, ustami tez nie są gorsze!!!
Jestem jak najbardziej za naturalnością i mentalnością "pokochaj siebie taką jaka jesteś", ponad to uważam, że każda kobieta ma prawo decydować o sobie i o swoim wyglądzie (...)
Bingo!!! Piękne kobiety to naturalne kobiety.
Aktorka odpowiadała na niektóre komentarze tłumacząc, że post miał być śmieszny i nie miała zamiaru nikogo urazić. Komentarzy pojawiło się tak wiele, że Marieta zdecydowała się opublikować dłuższą odpowiedź odnośnie do publikacji, w której tłumaczy, dlaczego zamieściła wpis.
Szczęśliwe jesteśmy najpiękniejsze!!! Jeżeli wcześniejsza ironia Was obraża - przepraszam, nie to było moim celem.
Można uznać, że te słowa mogły promować jeden wzorzec kobiecości. Wierzymy, że intencje aktorki były dobre, jednak publikacja nie została odebrana we właściwy sposób. Dlatego nabierzmy trochę dystansu do siebie!
Jak Honorata Skarbek dba o figurę i czy jest na jakiejś diecie? Zdradza też ile waży
DK