Pojawienie się w rodzinie królewskiej Meghan Markle od samego początku budziło skrajne emocje. Mówiło się nawet, że wybranka księcia Harry'ego poróżniła go z resztą rodziny, a najnowsze wieści tylko zdają się potwierdzać te doniesienia.
Na stoliku w jednej z sal widowiskowych, w których królowa Elżbieta II przyjmuje gości stały trzy zdjęcia, w tym wspólna fotografia księcia Harry'ego i Meghan Markle. Na relacji z ostatniej audiencji królowej już nie widać ich portretu, za to wciąż widnieje zdjęcie księcia Williama i księżnej Kate, a także fotografia samych braci w mundurach. Czyżby był to kolejny policzek w stronę Meghan Markle ze strony rodziny królewskiej? Warto zaznaczyć, że w najnowszym dokumencie "Harry&Meghan: An African Journey", książę przyznał, że od jakiegoś czasu nie ma najlepszych relacji z bratem. Nie jest tajemnicą, że Meghan jest kreowana na czarną owcę rodziny i jest stale krytykowana, z czym nie może pogodzić się jej mąż, który pozywa kolejne tabloidy.
Usunięcie zdjęcia ze stolika może dla nas wydawać się błahe, ale pamiętajmy, że w rodzinie królewskiej wiele rzeczy komunikuje się symbolicznie, a nie dosłownie. Myślicie, że może to zwiastować kolejne kłopoty Meghan Markle i księcia Harry'ego?
Książę Harry i Meghan Markle niedawno podróżowali po Afryce. Zobacz wideo:
RG