Życie seksownych reporterek sportowych wcale nie jest łatwe. Niedawno przekonała się o tym włoska dziennikarka Diletta Leotta. Kobieta jest prawdziwą gwiazdą w swoim kraju. O jej popularności świadczy chociażby fakt, że na Instagramie obserwuje ją prawie 5 milionów osób.
Sport to nie jest jedyne zajęcie Diletty. Włoszka skończyła szkołę prawniczą. Wcześniej brała też udział w konkursach miss. Jak można się domyślać, dzięki swoim wdziękom często słyszy komplementy. Zdarza się jednak, że panowie doceniają jej piękno w nieelegancki sposób. Tak też było podczas ostatniego meczu Napoli z Brescią.
Kibice krzyczeli z trybun w kierunku Diletty, aby pokazała biust. Kobieta nie dała się jednak sprowokować. Uśmiechnęła się, a następnie pogroziła palcem. Widać, że ma do siebie dystans. Swoją drogą, spodziewaliście się takiej reakcji?
Porównaliśmy zdjęcia gwiazd w pełnym makijażu i te totalnie naturalne. Widać różnicę?
MŁ