Joaquin Phoenix wybiegł z wywiadu z Anną Wendzikowską. Dziennikarka "Dzień dobry TVN" opowiedziała o kulisach rozmowy

Anna Wendzikowska opowiedziała o nietypowej sytuacji, jaka miała miejsce podczas jej wywiadu z Joaquinem Phoenixem. Aktor wyszedł z nagrania.

Anna Wendzikowska od lat przeprowadza wywiady z zagranicznymi gwiazdami. Dla kariery dziennikarskiej zrezygnowała nawet z aktorstwa. Jak się jednak okazuje, nie ma lekko. Podczas jednej z ostatnich rozmów jej gość po prostu wstał i wyszedł. 

Anna Wendzikowska - wywiad z Joaquinem Phoenixem

Dziennikarka opowiedziała fanom na Instagramie o nietypowej sytuacji, jaka miała miejsce podczas jednego z ostatnich nagrań. Joaquin Phoenix, z którym Wendzikowska miała zamiar przeprowadzić wywiad, w pewnym momencie przerwał go. Phoenix tłumaczył się, że musi wyjść, by wykonać telefon. Anna nie ukrywała zaskoczenia.

 
Zdecydowanie nie zdarzyło się to przeze mnie. Było dziwnie od samego początku, jak tylko weszłam. Usiedliśmy, natychmiast wstał powiedział, że musi zadzwonić, że bardzo przeprasza, że wie, że to jest bardzo niegrzeczne, ale musi zadzwonić.

Nadzieja na owocne przeprowadzenie rozmowy wróciła na pół minuty. Aktor wrócił na miejsce, by po chwili znów wstać i wyjść. Na szczęścicie gwiazdor powrócił i skończył rozmowę.  

Po 30 sekundach wrócił. W zupełnie innym nastroju, uśmiechnięty. Zaczął mnie przepraszać i mówi, że po prostu już sam nie może dłużej słuchać siebie, jak opowiada o tym filmie i nagle usłyszał jakiś głos w swojej głowie, który powiedział mu, że gada straszne głupoty. Nie mógł tego dłużej znieść i musiał wyjść.

Faktycznie, to bardzo dziwne zachowanie, zwłaszcza, że wywiad był wcześniej umawiany. Niestety, kaprysów gwiazd czasem nie da się zrozumieć. Życzymy zarówno Annie, jak i sobie, by takich sytuacji było jak najmniej. 

CW

Anna Wendzikowska pokazała słodkie nagranie córki. Ma talent wokalny?

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.