Anna Popek postanowiła wykorzystać ostatnie ciepłe dni tego roku i na leżaku zażywała kąpieli słonecznych. Jednocześnie dziennikarka pochwaliła się na Instagramie, w jaki sposób spędza czas wolny. Fani zwrócili jednak uwagę na coś innego - mianowicie figurę prezenterki. W kostiumie kąpielowym doskonale widać, że sylwetka Popek jest kapitalna.
Anna Popek kilkukrotnie pochwaliła się w mediach społecznościowych zdjęciami, na których pozuje w bikini (dziennikarka jakiś czas temu opublikowała nawet zdjęcie z wanny). Teraz 51-latka znów pokazała, jak prezentuje się w kostiumie kąpielowym. I trzeba przyznać, że w takiej odsłonie wygląda naprawdę dobrze.
W deszczu wyjeżdżaliśmy z Warszawy, a nad Zalewem Wiślanym pogoda jak w Monte Carlo. Także się troszkę poopalam w te ostatnie dni lata - napisała pod zdjęciem.
Pod fotografią Popek pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fani nie szczędzili jej komplementów.
Pani Aniu, wygląda pani prześlicznie.
Zjawiskowo.
Ale długie nogi - pisali.
Nogi 2 metry... Anomalia czy dar od Boga?
Na ten ostatni komentarz dziennikarka postanowiła odpowiedzieć.
Oczywiście od Boga.
Spodziewaliście się takiej odpowiedzi?
AG