Tragedia w "M jak miłość". Umrze jeden z bohaterów. Rodzina Mostowiaków będzie w żałobie

Nowy sezon "M jak miłość" zbliża się wielkimi krokami. W najbliższych odcinkach nie będzie jednak radośnie. Z serialem pożegna się jeden z aktorów, a jego bohater zostanie uśmiercony.

"M jak miłość" od ponad 18-stu jest najchętniej oglądanym serialem w naszym kraju. Perypetie rodziny Mostowiaków i ich przyjaciół z zapartym tchem ogląda średnio 5,5 miliona widzów. Nic więc dziwnego, że twórcy urozmaicają scenariusz i co jakiś czas uśmiercają pojedynczych bohaterów. W najbliższym sezonie, już w pierwszych odcinkach, dojdzie do takiej sytuacji. 

"M jak miłość": Kamil Starski umrze

Widzów czekają smutne chwile. Już niedługo telewizyjna Dwójka wyemituje odcinek, w którym Maria (Małgorzata Pieńkowska), otrzyma wiadomość, że Starski (Radosław Krzyżowski) nie żyje. Informację załamanej kobiecie przekaże przyjaciel Budzyńskiego (Krystian Wieczorek), Adam Werner (Jacek Kopczyński). 

 

Z testamentu Rogowska dowie się, że Kamil miał syna i to właśnie on odziedziczył cały majątek. Maria będzie miała za zadanie odnaleźć mężczyznę i poinformować go o całej sytuacji. Czy podejmie wyzwanie i odnajdzie syna Starskiego? O tym przekonamy się już niebawem. Tymczasem Was zapraszamy na premierowy odcinek serialu, który zostanie wyemitowany już we wtorek o 20:55 w TVP 2.

CW

"M jak miłość" świętowało ostatnio 18. urodziny. Barbara Kurdej-Szatan pokazała co działo się na imprezie serialu.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.